Temat główny (motto): „W drodze do raju”. I moja wizja tematu…
Zapraszam do oglądania i komentowania.
Sposób oceny fotoreportaży przez jury jest dla mnie kontrowersyjny. A to dowód dlaczego tak myślę…
(Jurorzy) Najpierw ujawnili sześć fotoreportaży dopuszczonych do finału. Na wielkim ekranie i telewizorach na bocznych ścianach klubu (…) wyświetlone zostały zestawy zdjęć, ale już nie dziesięciu, jak były zgłoszone. Tomasz Tomaszewski wyjaśnił, że jurorzy wycięli z nich powtórzenia lub zdjęcia puste – nieniosące informacji, zbudowali narracje inaczej niż ta zgłoszona przez autorów.
Cały tekst: http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,14697392.html#ixzz2gP3gZcaS
A skoro jurorzy zmodyfikowali prace uczestników konkursu, to nie były to już ich (uczestników konkursu) autorskie prace, a regulamin konkursu na to nie zezwalał (§ 4, pkt. 9 i 10)!
Mimo wszystko – taki Fotomaraton to „fajna” przygoda – robienie fotoreportażu, serii zdjęć na zadany temat w przeciągu 8 godziny i budowanie historii z tych fotek 😉 Bezcenne!
To może jeszcze kilka zdjęć…