Krótkie podsumowanie:
przejechałem 1350 km, spędziłem w Szczecinie 46 godzin robiąc 500 zdjęć, choć na konkurs poszło tylko 5… i nic nie wygrałem! Za to Martyna zgarnęła nagrody w 3 z 5 kategorii.
No może nie zupełnie, otrzymałem z rąk Pani Dziekan Akademii Morskiej w Szczecinie upominek… dla najmilszego uczestnika maratonu!
Ale nie martwię się, spędziłem cały dzień w towarzystwie uroczej dziewczyny, Eweliny której poświęcę kolejny wpis.
Tegoroczne tematy:
sobota 10.00 Sposób na nudę
14.00 Dźwięk
18.00 Wymarzony pracodawca
22.00 Architektura nocą
niedziela 06.00 Abstrakcja…
i moja odpowiedź na nie.
A to przykładowe zdjęcia które udało mi się popełnić…